Jeden dzień – 4 zatrzymane prawa jazdy!
Nieustąpienie pierwszeństwa i prędkość. Te wykroczenia powodują znaczne zmniejszenie bezpieczeństwa na drodze. Ta druga jest szczególnie niebezpieczna w obszarze zabudowanym, dlatego rażące przekroczenie prędkości w tym miejscu sankcjonowane jest m.in. utratą uprawnień do kierowania. Wczoraj (26.08.2020) policjanci zatrzymali prawo jazdy aż czterem osobom.
Przed południem, kierujący audi 27-latek na skrzyżowaniu w Jastrzębiu, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującej nissanem, w wyniku czego doszło do zderzenia pojazdów. Oboje kierujący byli trzeźwi. Kobieta trafiła do szpitala, ale na szczęście nie odniosła poważnych obrażeń.
Mieszkańcowi powiatu toruńskiego kierującemu audi, policjanci zatrzymali prawo jazdy. Powstałe w pojazdach uszkodzenia były na tyle duże, że funkcjonariusze zatrzymali także dowody rejestracyjne obu pojazdów. Sprawa zostanie skierowana do sądu.
Po południu funkcjonariusze drogówki pełnili służbę na terenie Wielgiego. Za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym zatrzymali prawo jazdy aż trzem osobom.
O 56km/h prędkość przekroczył tam 57-letni mieszkaniec tej miejscowości. Uprawnienia do kierowania stracił także mieszkaniec powiatu aleksandrowskiego. 44-latek przekroczył dopuszczalną w obszarze zabudowanym prędkość o 60km/h. Niechlubny rekord należy jednak do mieszkanki województwa świętokrzyskiego. 37-latka na terenie Wielgiego poruszała się z prędkością 121km/h, co oznacza, że przekroczyła dopuszczalną prędkość o 71km/h.
Policjanci za popełnione wykroczenia ukarali kierujących mandatami i przypisanymi do nich punktami karnymi. Cała trójka musi się także liczyć z konsekwencjami decyzji starosty o zatrzymaniu im prawa jazdy na trzy miesiące.