Trzech nietrzeźwych kierujących wpadło wczoraj w ręce drogówki
Jeden przekroczył prędkość, drugi nie posiadał uprawnień do kierowania a trzeci doprowadził do kolizji, chociaż już wcześniej miał zatrzymane prawo jazdy za jazdę w stanie nietrzeźwości. Wszyscy mieli ponad dwa promile alkoholu w organizmie, gdy wczoraj (03.11.2020) zatrzymała ich drogówka. Nieodpowiedzialni kierowcy odpowiedzą przed sądem.
Pierwszy nietrzeźwy kierujący wpadł w ręce drogówki wczoraj (03.11.2020) po godzinie 11.00. na ul. Jastrzębskiej w Lipnie. Mimo obowiązującego tam ograniczenia prędkości do 40 kilometrów na godzinę, na liczniku miał 71.
Policjanci zatrzymali go do kontroli i podczas rozmowy z kierowcą fiata wyczuli woń alkoholu. Mieszkaniec gm. Lipno miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu!
Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo i wykroczenie 45-latek odpowie przed sądem.
Ponad dwa i pół promila w organizmie miał zatrzymany do kontroli w miejscowości Kamień Kotowy kierowca BMW. Policjanci ustalili, że 36-latek w ogóle nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. On także usłyszy w krótce dwa zarzuty – za przestępstwo i wykroczenie.
Kolejny nieodpowiedzialny kierowca wsiadł za kółko pomimo wcześniejszej utraty uprawnień do kierowania. W Lipnie na ulicy Wyszyńskiego spowodował kolizję uderzając w zaparkowane auto, tak, że sam ustał citroenem w poprzek drogi, blokując ruch. Gdy policjanci pojawili się na miejscu nie było wątpliwości, że mieszkaniec miasta jest nietrzeźwy. 60-latek w organizmie miał ponad dwa promile alkoholu.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grożą dwa lata pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i pięciotysięczne świadczenie pieniężne. Gdy ktoś powtórnie popełni ten czyn otrzymać może dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności i dziesięć tysięcy świadczenia pieniężnego do zapłaty.