"Kamikadze" na drodze
Pijani kierowcy to prawdziwi „kamikadze” na drodze. Mimo naszych licznych apeli, ostrzeżeń i nagłaśniania tego typu spraw, ciągle nie brakuje amatorów jazdy na tzw. „podwójnym gazie”.
Pijani kierowcy to prawdziwi „kamikadze” na drodze. Mimo naszych licznych apeli, ostrzeżeń i nagłaśniania tego typu spraw, ciągle nie brakuje amatorów jazdy na tzw. „podwójnym gazie”.
Wczoraj (08.03) krótko przed godz. 19:00 w Jastrzębiu w gm. Lipno, policjanci zatrzymali do kontroli 43-letniego kierowcę ciągnika m-ki Ursus C-360. Jak podeszli do niego od razu poczuli uderzającą woń alkoholu. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kierowcy 2,76 promila alkoholu. Dodatkowo nie posiadał przy sobie wymaganych dokumentów. Traktor trafił na strzeżony parking, a kierowca został przekazany pod opiekę rodzinie.
Późnym wieczorem tego samego dnia kierowca audi 80 jadąc ul. Skępską w Lipnie, stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo i wpadł do rowu. Uszkodził przy tym ogrodzenie prywatnego domu. Jechał z 4 pasażerami i całe szczęście, że skończyło się na lekkich obrażeniach ciała. Jak policjanci zbadali stan trzeźwości 41-letniego kierowcy, okazało się, że jest pijany. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Dzisiaj obaj kierowcy usłyszeli zarzuty przestępstwa kierowania pojazdem po pijanemu. Obaj skorzystali z prawa do dobrowolnego poddania się karze zaproponowanej przez prokuratora. Kierowca ciągnika odpowie dodatkowo za brak dokumentów, a audi 80 za spowodowanie kolizji.
