Wiadomości

"Foliówkę" z amfetaminą ukrył w radiowozie

Data publikacji 05.06.2009

Zatrzymani przez lipnowskich policjantów dwaj młodzi mieszkańcy Lipna (19 i 20 lat) w desperacji ukryli „dilerkę” z amfetaminą w siedzeniu radiowozu. Nie umknęło to jednak uwadze mundurowych. Na dodatek w mieszkaniu 20-latka policjanci ...

Zatrzymani przez lipnowskich policjantów dwaj młodzi mieszkańcy Lipna (19 i 20 lat)  w desperacji  ukryli „dilerkę” z amfetaminą w siedzeniu radiowozu. Nie umknęło to jednak uwadze mundurowych. Na dodatek w mieszkaniu 20-latka policjanci znaleźli schowany w karniszu okiennym, nabój do KBK AK na posiadanie, którego nie miał zezwolenia.

 

Wczoraj (27.05) krótko przed godz. 15:00 policjanci patrolujący dworzec PKS w Lipnie postanowili sprawdzić co jest powodem przepychanki między mężczyznami w okolicy dworca. Aby spokojnie to wyjaśnić zaprosili dwójkę młodych mężczyzn o zajęcie miejsca na tylnym siedzeniu policyjnego radiowozu. Dwaj mieszkańcy Lipna (19 i 20 lat) twierdzili, że nie doszło do żadnych nieporozumień, pomagali jedynie wstać znajomemu, który się potknął. Wówczas policjanci zauważyli ich dziwne i nerwowe zachowanie. Postanowili sprawdzić co mają do ukrycia. Okazało się, że prawie niepostrzeżenie wetknęli w fotel siedzenia radiowozu woreczek z białym proszkiem. Badanie narkotesterem  wykazał, że jest to amfetamina. Obaj trafili do komendy, gdzie badanie stanu trzeźwości wykazało u starszego z nich 1,28, a u młodszego blisko 3 promile alkoholu. Ponadto podczas przeszukania w mieszkaniu 20-latka policjanci znaleźli ukryty w karniszu nabój do automatycznego karabinu szturmowego, kal. 7,62 mm, na którego posiadanie nie miał zezwolenia. Dzisiaj po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie zarzut posiadania narkotyków i nielegalnej amunicji, usłyszał 20 - latek, który skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się karze. Jego młodszy znajomy po przesłuchaniu został zwolniony.  

 

Powrót na górę strony