Zgubił ich apetyt na chipsy
Data publikacji 05.06.2009
Starszy (22 lata) z dwóch włamywaczy do marketu, wpadł w ręce mundurowych z Lipna na gorącym uczynku, po tym jak przez rozbitą szybę zgarniał z regałów chipsy i „pakował” je za bluzę. Jego 16–letni wspólnik został zatrzymany ...
Starszy (22 lata) z dwóch włamywaczy do marketu, wpadł w ręce mundurowych z Lipna na gorącym uczynku, po tym jak przez rozbitą szybę zgarniał z regałów chipsy i „pakował” je za bluzę. Jego 16–letni wspólnik został zatrzymany parę godzin później.
Dzisiejszej nocy (28.05) policjanci patrolujący ulice miasta usłyszeli dźwięk tłuczonego szkła. Natychmiast podążyli w kierunku słyszanego odgłosu. Na widok biegnącego patrolu stojący przed sklepem młodzieniec, krzyknął do swojego kompana - „policja !” i ratował się ucieczką. Nie miał takiej szansy jego wspólnik, który z paczkami chipsów za bluzą wpadł prosto w ręce mundurowych. Zaraz po tym trzeźwiał już w policyjnym areszcie, gdyż miał blisko1,5 promila alkoholu w organizmie. Już na trzeźwo wyjaśniał, że wczoraj świętował swoje 22 urodziny i idąc ulicą z 16-letnim znajomym, nagle naszła ich ochota na chipsy. Właściciel sklepu oszacował wartość rozbitych szyb i skradzionych chipsów na kwotę 530,- złotych. Starszy lipnowianin usłyszał zarzut kradzież z włamaniem i skorzystał z prawa dobrowolnego poddania się, zaproponowanej przez prokuratora karze. Jego 16-letniego wspólnika śledczy przesłuchali w obecności matki. Sprawą nastoletniego amatora mocnych wrażeń zajmie się sędzia rodzinny i nieletnich.