Policjanci z Mini w przedszkolu
Na specjalne zaproszenie do Niepublicznego Przedszkola Rodzinnego w Lipnie przyszli wczoraj z wizytą policjanci. Mieli dla dzieci wyjątkową niespodziankę, bo zabrali ze sobą nietuzinkowego funkcjonariusza – Mini. Ten pies służbowy jest specjalistą od tropienia. Policjanci opowiadali o swoim zawodzie, zasadach bezpieczeństwa na drodze i oczywiście o swoich czworonożnych partnerach w służbie.
Maluszki z Niepublicznego Przedszkola Rodzinnego w Lipnie czekały na tę wizytę. Było wiadomo, że przyjdą policjanci. I było wiadomo, że ma przyjść jeszcze ktoś. Ich czworonożny przyjaciel, a w tym przypadku przyjaciółka. Mini to partnerka służbowa aspiranta sztabowego Łukasza Kaczorowskiego. Owczarek niemiecki, który zawsze stoi murem za swoim przewodnikiem a do tego ma niezwykle czuły nos. Dzieci wiedziały, dlaczego Mini potrzebna jest w policji. Nie dość, że może odszukać zaginione osoby to jeszcze zaprowadzi policjantów do przestępców. Więcej o psach i zasadach bezpiecznego zachowania w ich towarzystwie opowiedział dzieciom aspirant sztabowy Sylwester Zglinicki, który także jest przewodnikiem psa służbowego. Pokazał dzieciom specjalną pozycję „żółwia”, która pomaga chronić wrażliwe części ciał w przypadku ataku psa.
Policjanci przypomnieli dzieciom także podstawowe zasady poruszania się po drogach. Inne zwierzątko pomaga ludziom przejść na drugą stronę ulicy – tak, to „zebra”. Dzieci pamiętają, że przed przejściem trzeba się rozejrzeć i upewnić, że nie jedzie auto. Znają też kolory świateł drogowych.
Na koniec wizyty policjanci wręczyli dzieciom worki z odblaskowym paskiem, które przekazały policjantom Lasy Państwowe i poczęstowali cukierkami. Dzieci też miały dla funkcjonariuszy podziękowania i słodki upominek.
