Jechał bez uprawnień z narkotykami i był poszukiwany
Policjanci patrolowo-interwencyjni zatrzymali w nocy kierującego, który przewoził pasażera bez pasów bezpieczeństwa. Okazało się, że on sam nie ma uprawnień do kierowania, jest poszukiwany do osadzenia w areszcie i ma przy sobie "działkę" marihuany. Prawdopodobnie był także pod wpływem narkotyków, gdy kierował autem.
Policjanci Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego najpierw uniemożliwili podróżowanie rowerem nietrzeźwemu, mieszkańcowi Lipna. Mężczyzna poszedł do domu po tym jak został ukarany 2500 złotowym mandatem.
Jeszcze mniej szczęścia miał inny mieszkaniec miasta, którego postanowili skontrolować policjanci.
Funkcjonariusze zatrzymali go wczoraj w nocy (08.03.2024), gdy przewoził pasażera bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. To wykroczenie okazało się jednak najmniejszym z jego problemów. Okazało się, że on sam nie ma uprawnień do kierowania, jest poszukiwany do osadzenia w areszcie i ma przy sobie "działkę" marihuany.
Ponadto wyszło na jaw, że może być także pod wpływem narkotyków, więc policjanci udali się z nim do szpitala, by zabezpieczyć próbki jego krwi do badań.
Zatrzymany 30-latek za nieprawidłowe przewożenie pasażera otrzymał mandat. Usłyszał już także zarzut posiadania zabronionych prawem środków w postaci marihuany, za który grozi mu do 3 lat więzienia. Jeśli badania potwierdzą, że prowadząc pojazd mężczyzna był pod działaniem narkotyków usłyszy dodatkowy zarzut.
Mężczyzna był poszukiwany w związku z zaległą grzywną.