Aresztowany za ponowne kradzieże
Mieszkaniec Lipna, który już wcześniej miał kłopoty z prawem został aresztowany na trzy miesiące za kolejne kradzieże, których się dopuścił. Policjanci od pierwszego zgłoszenia mieli „swój typ”, ale sprawca ułatwił im zadanie zostawiając na miejscu jednej z kradzieży swoje dokumenty.
W pierwszy piątek czerwca (07.06.2024) mieszkaniec Lipna zgłosił policjantom, że z posesji zginął mu rower o wartości 1500 złotych. Policjanci od razu mieli podejrzenia, co do sprawcy, ale ten sam ułatwił im zadanie. Okazało się, że tego samego dnia, na tej samej ulicy ukradł kask motocyklowy i rękawice o wartości ponad 1200 złotych a na miejscu kradzieży zgubił portfel z dokumentami.
Również tego samego dnia kradzieże na terenie jednego ze sklepów w Lipnie zgłosił pracownik. Na monitoringu, który policjanci obejrzeli rozpoznali tego samego sprawcę.
Policjanci ustalili gdzie obecnie przebywa 54-latek i zatrzymali go następnego dnia.
Mężczyzna usłyszał potrójny zarzut kradzieży. Z uwagi na jego kryminalną przeszłość wszystkie te czyny zostały zakwalifikowane, jako popełnione w okresie recydywy. W związku z tym sąd wczoraj (11.06.2024) aresztował zatrzymanego na trzy miesiące. Za kradzież grozi od trzech miesięcy nawet do pięciu lat więzienia, ale w jego przypadku, ponieważ powrócił do przestępstw, których dopuszczał się już wcześniej, sad może wydłużyć mu pobyt „za kratkami”.