Miał za kierownicą "bagatela" - 3,30 promila alkoholu
Data publikacji 11.02.2010
W ręce policjantów z lipnowskiej drogówki wpadł kompletnie pijany kierowca
volkswagena golfa. Zdecydował się on zasiąść „za kółkiem” będąc pod wpływem
ponad 3 promili alkoholu i do tego bez uprawnień kat. „B”. Na ...
W ręce policjantów z lipnowskiej drogówki wpadł kompletnie pijany kierowca
volkswagena golfa. Zdecydował się on zasiąść „za kółkiem” będąc pod wpływem
ponad 3 promili alkoholu i do tego bez uprawnień kat. „B”. Na szczęście
bezpiecznie przesiadł się zza kierownicy na miejsce pasażera radiowozu.
Dzisiaj zarzut za przestępstwo kierowania po pijanemu usłyszał 27 – letni mieszkaniec gm. Wielgie. Skorzystał on z prawa do dobrowolnego poddania się zaproponowanej przez prokuratora karze, który zadecydował że lekkomyślny kierowca m.in. przez najbliższe 4 lata nie będzie mógł ubiegać się prawo jazdy kat. „B”, a auto którym kierował zostaje zabezpieczone na poczet przyszłych kar. Za kierowanie bez wymaganych uprawnień został ukarany mandatem karnym. Wszystko miało swój początek w piątkowy wieczór (29.01) na terenie Lipna. Wtedy to policjanci lipnowskiej drogówki przy wyjeździe z miasta zatrzymali do kontroli vw golfa. Już w pierwszych słowach rozmowy z kierowcą wyczuli od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości 27 – latka z gminy Wielgie wykazało, że znajduje się on pod wpływem 3,30 promila alkoholu. Na dodatek nie miał prawa jazdy kat. „B”. Policjanci ustalili, że uprawnienia te stracił 3 lata temu, także za jazdę z promilami. Wówczas uprawnienia stracił na 2 lata i jak się okazało dotąd ich nie zrobił. Na szczęście tego wieczora dalej już sam nie kierował, zza kierownicy swojego auta,przesiadł się na miejsce pasażera radiowozu.
Dzisiaj zarzut za przestępstwo kierowania po pijanemu usłyszał 27 – letni mieszkaniec gm. Wielgie. Skorzystał on z prawa do dobrowolnego poddania się zaproponowanej przez prokuratora karze, który zadecydował że lekkomyślny kierowca m.in. przez najbliższe 4 lata nie będzie mógł ubiegać się prawo jazdy kat. „B”, a auto którym kierował zostaje zabezpieczone na poczet przyszłych kar. Za kierowanie bez wymaganych uprawnień został ukarany mandatem karnym. Wszystko miało swój początek w piątkowy wieczór (29.01) na terenie Lipna. Wtedy to policjanci lipnowskiej drogówki przy wyjeździe z miasta zatrzymali do kontroli vw golfa. Już w pierwszych słowach rozmowy z kierowcą wyczuli od niego alkohol. Badanie stanu trzeźwości 27 – latka z gminy Wielgie wykazało, że znajduje się on pod wpływem 3,30 promila alkoholu. Na dodatek nie miał prawa jazdy kat. „B”. Policjanci ustalili, że uprawnienia te stracił 3 lata temu, także za jazdę z promilami. Wówczas uprawnienia stracił na 2 lata i jak się okazało dotąd ich nie zrobił. Na szczęście tego wieczora dalej już sam nie kierował, zza kierownicy swojego auta,przesiadł się na miejsce pasażera radiowozu.