Odpowie za chuligański wybryk - Wiadomości - KPP w Lipnie

Sprawca, który chodnikową płytą uszkodził zaparkowany przed blokiem samochód, kilkanaście minut po tym, był już w rękach  policjantów z Lipna. W tym przypadku do szybkiej i skutecznej reakcji mundurowych przyczyniła się przypadkowa osoba, która nie przeszła obojętnie nad tym co zauważyła.     

Do zdarzenia doszło nocą z soboty na niedzielę (24/25.04) na parkingu przed jednym z osiedli mieszkaniowych w Lipnie. Tam natychmiast pojechali policjanci, gdy otrzymali sygnał od przypadkowej osoby, słyszącej odgłos tłuczonego na parkingu szkła. Na miejscu zauważyli opla z rozbitą szybą i uszkodzoną karoserią. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie.  Chwilę później w rękach mundurowych byli już dwaj młodzi mężczyźni, odpowiadający rysopisowi, podejrzewanych o to uszkodzenie. Jeden z nich został przesłuchany w charakterze świadka i  zwolniony. Natomiast drugi trafił do policyjnego aresztu. Był pod działaniem blisko 2 promili alkoholu. Wczoraj zatrzymany 23 – latek, jak wytrzeźwiał, usłyszał zarzut uszkodzenia mienia w postaci rozbicia przedniej szyby i uszkodzenia karoserii w oplu zafira. Jak ustalili policjanci, wandalowi w tym celu posłużyła uszkodzona płytka chodnikowa, którą rzucił w samochód. Nie umiał wytłumaczyć dlaczego to zrobił i choć zbyt późno, żałował swojego postępowania. Teraz niestety za to co zrobił nie uniknie odpowiedzialności.

Nie pierwszy raz na podkreślenie zasługuje godna pochwały reakcja przypadkowej osoby, która nie przeszła obojętnie nad tym co zauważyła. Każde tego rodzaju zachowanie buduje przekonanie, że nie ma społecznej obojętności i przyzwolenia na wszelkie przejawy łamania prawa. Nie możemy zapominać, że każdy z nas może stać się przypadkową ofiarą bandyty, złodzieja czy chuligana. Jeżeli komuś takie zachowanie „uchodzi na sucho”, utwierdza się w przekonaniu o swojej bezkarności.