Areszt za napad rabunkowy
3 miesiące aresztu śledczego to środek zapobiegawczy, jaki sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy zastosował wobec 57- latka. Mężczyzna jest podejrzany o rozbój na 19-latku, którego najpierw obezwładnił, a potem obrabował z ...
3 miesiące aresztu śledczego to środek zapobiegawczy, jaki sąd po zapoznaniu się z materiałami sprawy zastosował wobec 57- latka. Mężczyzna jest podejrzany o rozbój na 19-latku, którego najpierw obezwładnił, a potem obrabował z pieniędzy, telefonu i dokumentów. Sprawca mimo iż się ukrywał, wpadł w Warszawie i nie uniknie za to odpowiedzialności. Za to przestępstwo grozić mu może nawet do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło niespełna dwa miesiące temu (19 maja) na ul. Bulwarnej w Lipnie. Wtedy to lipnowscy policjanci zostali zawiadomieni o rozboju na 19 – latku. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że idąc ulicą został zaatakowany przez nieznanego wówczas napastnika. Gdy został przez niego uderzony w głowę, stracił na chwilę przytomność, a jak się ocknął nie miał już przy sobie telefonu komórkowego oraz portfela z dokumentami i pieniędzmi w kwocie ponad 500 zł. Zajmujący się sprawą śledczy badając różne wątki wydarzenia wpadli na trop przebywającego na terenie miasta 57-latka. Wówczas zatrzymanie mężczyzny było niemożliwe, ponieważ nagle zniknął, dlatego policjanci uruchomili za nim poszukiwania. Tak było do środy (07.07), kiedy to wpadł w ręce warszawskich funkcjonariuszy podczas legitymowania na ulicy. Wczoraj został przywieziony do lipnowskiej komendy i chwilę później doprowadzony do prokuratury. Podejrzany 57 – latek bez stałego miejsca zameldowania usłyszał jako główny - zarzut rozboju. Sąd Rejonowy w Lipnie po zapoznaniu się z materiałami sprawy oraz pozytywnym rozpatrzeniu wniosku policjantów i prokuratora, aresztował zuchwałego rozbójnika na okres 3 miesięcy.
