Kradzione przekaźniki ukrył w kurniku
Zarzuty kradzieży
trzech wałów przekaźnika mocy, po ich wymontowaniu z maszyn rolniczych usłyszał
wczoraj 26-latek. Mężczyzna, który na początku zaprzeczał, aby miał jakikolwiek
związek z tą sprawą, skradzione przekaźniki ukrył w ...
Zarzuty kradzieży trzech wałów przekaźnika mocy, po ich wymontowaniu z maszyn rolniczych usłyszał wczoraj 26-latek. Mężczyzna, który na początku zaprzeczał, aby miał jakikolwiek związek z tą sprawą, skradzione przekaźniki ukrył w kurniku. Za przestępstwo kradzieży grozi kara od 3-ch miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło nocą z soboty na niedzielę (18/19. 09) w jednym z gospodarstw w gminie Wielgie. Tam, jak ustalili policjanci nieznany wówczas sprawca ukradł 3 wały przekaźnika mocy, które wcześniej wymontował z gospodarskich maszyn rolniczych. Powstałe z tego tytułu straty właściciel oszacował na kwotę 1000 zł. Sprawą zajęli się policjanci z posterunku w Dobrzyniu n/Wisła. Badając róże wątki sprawy natrafili na ślad, który doprowadził ich do miejsca zamieszkania 26-latka. W niedzielę mężczyzna został zatrzymany i trafił za kratki policyjnej celi. Wtedy zaprzeczał, aby miał jakikolwiek związek ze sprawą, zasłaniając się, jak się w rezultacie okazało, wymyślonym alibi. Wczoraj funkcjonariusze odzyskali skradzione przekaźniki. Sprawca „zdobyczny łup” skrzętnie ukrył w kurniku, w miejscu zamieszkania. Mężczyzna na początek usłyszał zarzuty kradzieży, a wkrótce przyjdzie mu za to odpowiedzieć przed sądem.