Prawdopodobnie zemścił się za rozstanie
Policjanci z
posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą zatrzymali 47 – latka podejrzewanego o
podpalenie budynku mieszkalno-gospodarczego, w którym przebywały trzy osoby, w
tym 4-letnie dziecko i żona mężczyzny. Na szczęście nikomu nic się nie ...
Policjanci z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą zatrzymali 47 – latka podejrzewanego o podpalenie budynku mieszkalno-gospodarczego, w którym przebywały trzy osoby, w tym 4-letnie dziecko i żona mężczyzny. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Pożar strawił natomiast mienie szacowane na ok. 10 tys. zł. Ponadto policjanci w domu zatrzymanego, ujawnili dodatkowe łącze pomijające licznik poboru prądu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje prokuratura i sąd.
Do pożaru budynku mieszkalno-gospodarczego doszło nocą z poniedziałku na wtorek (25/26.10) w gminie Wielgie. W tym czasie przebywały tam trzy osoby, w tym 4-letnie dziecko. Na szczęście żadna z tych osób nie ucierpiała. W gaszeniu pożaru brały udział trzy zastępy strażaków. Ponieważ pojawiło się podejrzenie, że mogło dojść do podpalenia, policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Powiązali kilka wątków, które wskazywały na to, kto mógł być podpalaczem. Do wyjaśnienia zatrzymali 47 - letniego mieszkańca gminy. W trakcie przeszukania w miejscu jego zamieszkania funkcjonariusze ujawnili, prowizoryczne łącze pomijające licznik poboru prądu. Mężczyzna został zatrzymany i trafił za kratki policyjnej celi. Był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że prawdopodobnym powodem podpalenia mogła być zemsta za rozstanie z żoną. Jaką zatrzymany 47 – latek poniesie w konsekwencji odpowiedzialność karną, zadecyduje prokuratura i sąd.