Kradł, gdy inni trenowali
Data publikacji 10.12.2010
Za sprawą dzielnicowego
z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą nie uniknie odpowiedzialności 15–latek, który w
trakcie, gdy młodszy kolega trenował na hali sportowej, ukradł mu z pozostawionej
w szatni kurtki, warty ponad 300 zł telefon ...
Za sprawą dzielnicowego z posterunku w Dobrzyniu n/Wisłą nie uniknie odpowiedzialności 15–latek, który w trakcie, gdy młodszy kolega trenował na hali sportowej, ukradł mu z pozostawionej w szatni kurtki telefon komórkowy wartości ponad 300 zł. Wkrótce sprawa ta znajdzie swój finał przed sędzią zajmującym się sprawami nieletnich.
Okazuje się, że uczniowie, którzy spotkali się po południu w tej samej szkole, spędzili tam czas w znacznie różniący się od siebie sposób. Zmęczony po treningu na hali sportowej 12 – latek, gdy wszedł do szatni stwierdził, że z kieszeni pozostawionej tam kurtki, zniknął mu telefon komórkowy. Mama chłopca, która okazała się właścicielką telefonu oszacowała jego wartość na kwotę 300 zł. Zajmujący się sprawą policjanci doszli do prawdy i ustalili, że za sprawą tej kradzieży stoi 15 – letni gimnazjalista. W trakcie treningu wszedł do niezamkniętej szatni, z której dokonał kradzieży. Łupem nie cieszył się długo i skradziony telefon zwrócił już właścicielce.
Teraz zachowanie nastolatka oceni sędzia zajmujący się sprawami nieletnich.