Wiadomości

Biegał luzem po ulicy

Data publikacji 07.01.2011

Za niezachowanie
środków ostrożności przy trzymaniu psa odpowie 37 –letni właściciel labradora,
który schronił się przed chłodem w klatce schodowej, a swojego pupila wypuścił
luzem na ulicę. Teraz za swoją nieodpowiedzialność ...

Za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu psa odpowie 37 –letni właściciel labradora, który schronił się przed chłodem w klatce schodowej, a swojego pupila wypuścił luzem na ulicę. Teraz za swoją nieodpowiedzialność będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem.

Minionej nocy (26/27.12) lipnowscy policjanci patrolując ulice miasta zauważyli biegającego  bez żadnej opieki i nadzoru labradora. Chwilę później ustalili właściciela czworonoga. Jak się okazało mężczyzna schronił się przed chłodem w zaciszu klatki schodowej, a swojego pupila wypuścił luzem na ulicę, aby sobie pobiegał. Na zwróconą przez funkcjonariuszy uwagę 37 – latek stwierdził, że nie uważa swojego postępowania za niewłaściwe, ponieważ jego pies jest łagodny i nie wymaga wyprowadzania na smyczy. Z tej racji, że właściciel labradora nie rozumiał naganności swojego zachowania, a następnie odmówił przyjęcia za to wykroczenie mandatu karnego został poinformowany, że teraz jego postępowanie oceni sąd.

Zgodnie z art. 77 kodeksu wykroczeń kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny albo karze nagany.

Policjanci uczulają:

Pamiętajmy, że kochane przez nas zwierzę, łagodne i pokorne może okazać się nieprzewidywalne i niebezpieczne w kontakcie z innymi.

Powrót na górę strony