Odeszli ze służby w policyjnym mundurze
Chociaż decyzję o tym, że będą
policjantami podjęli jako bardzo młodzi ludzie i miało to miejsce ponad 20 lat
temu nie żałują swojego wyboru. Mowa o asp. szt. Romanie Gajewskim i mł. asp.
Tomaszu Bejgrowiczu, których w przeddzień ...
Chociaż decyzję o tym, że będą policjantami podjęli jako bardzo młodzi ludzie i miało to miejsce ponad 20 lat temu nie żałują swojego wyboru. Mowa o asp. szt. Romanie Gajewskim i mł. asp. Tomaszu Bejgrowiczu, których w przeddzień przejścia na emeryturę uroczyście żegnali – kierownictwo, koleżanki i koledzy z lipnowskiej komendy. Komendant powiatowy mł. insp. Dariusz Garbarczyk dziękując funkcjonariuszom za wieloletnią, oddaną i rzetelną służbę uhonorował ich pamiątkowymi dyplomami i statuetkami z indywidualnymi identyfikatorami służbowymi.
Aspirant sztabowy Roman Gajewski służbę w policyjnym mundurze rozpoczął 27 lat temu. Przez pierwszy rok służył w „patrolówce”, a potem aż do wczoraj zajmował się przede wszystkim dochodzeniami. Od 20 lat związany był z Dobrzyniem n/Wisłą, gdzie służył w posterunku. Przełożeni i współpracownicy mówią o nim, że to świetny w swojej dziedzinie fachowiec, wesoły, przyjazny i życzliwy ludziom człowiek. Żałują, że podjął decyzję o odejściu. Sam mówi o sobie, że bardzo lubił i szanował swoją pracę zwłaszcza wtedy, gdy rozwiązał ludzki problem, pomógł konkretnemu człowiekowi. Teraz chce zwolnić tempa, odpocząć, pojechać wreszcie w wymarzoną podróż, zająć się tym na co nie miał dotąd czasu.
Młodszy aspirant Tomasz Bejgrowicz w policyjnym mundurze przepracował ponad 20 lat. Zaczynał od służby patrolowo – interwencyjnej i był z nią związany przez kolejnych 13 – lat. Teraz z perspektywy czasu uważa, że to było to, co dawało mu najwięcej satysfakcji w służeniu pomocą społeczeństwu. W ostatnich latach pełnił służbę na jednym z najbardziej odpowiedzialnych i jednocześnie stresujących stanowisk, dyżurnego jednostki. Tu kierując policyjnymi siłami w terenie z reguły jako pierwszy miał kontakt z ofiarą przestępstwa, człowiekiem potrzebującym pomocy czy porady. Musiał wykonywać jednocześnie wiele zadań, szybko i skutecznie rozwiązywać problemy, podejmować trafne decyzje, nierzadko decydujące o ludzkim życiu. Współpracownicy mówią o Tomku, że to stanowczy i rzeczowy policjant z dużą wiedzą i doświadczeniem, a jednocześnie świetny kolega z dużym poczuciem humoru. Podjął niełatwą decyzję o przejściu na emeryturę, ponieważ uznał, że czas na odpoczynek. Teraz chce więcej czasu poświęcić najbliższej rodzinie i ulubionym zainteresowaniom, na które dotąd mu go brakowało.
Naszym kolegom serdecznie życzymy przede wszystkim zdrowia i aby to, co przed nimi, było spełnieniem ich oczekiwań i marzeń.