Na tropie"nieczystego" tematu
Chciałoby się rzec, aż wstyd myśleć czego ludzie pozbywają się z domu w „nieczysty” sposób. Mowa o porozrzucanych wzdłuż drogi gruntowej nieczystościach, wśród których znalazły się zużyte opony i …muszla klozetowa. Nie było ...
Chciałoby się rzec, aż wstyd myśleć czego ludzie pozbywają się z domu w „nieczysty” sposób. Mowa o porozrzucanych wzdłuż drogi gruntowej nieczystościach, wśród których znalazły się zużyte opony i …muszla klozetowa. Nie było łatwo, ale dociekliwy dzielnicowy z Lipna ustalił, czyja to sprawka.
Wczoraj (31.03) dzielnicowy z Lipna pojechał do Wierzbicka w miejscowej gminie. To co zastał leżące wzdłuż drogi gruntowej prowadzącej do sąsiedniej miejscowości Karnkowo, zrobiło na nim niemałe wrażenie. Na odcinku około kilometra porozrzucane były nieczystości począwszy od plastikowych opakowań, po zużyte opony. Osobne miejsce przy drodze zajmowała wysłużona muszla klozetowa. Ustalenie „śmieciarza” nie była łatwe, jak to zwykle bywa przy tego typu znaleziskach, ale funkcjonariusz nie dał za wygraną. Jeszcze tego samego dnia udowodnił, że szpecące plener i zatruwające środowisko odpady, należą do 49-letniej właścicielki domku jednorodzinnego w Lipnie. Kobieta za zanieczyszczanie drogi i pola została ukarana surowym mandatem karnym i zobowiązana do posprzątania.