Czyżby za sprawą pechowej "13"?
Prosto w ręce
kryminalnych z Lipna wpadł dostawca, który zjawił się w punkcie skupu złomu,
aby spieniężyć 420 kg ocynkowanej blachy skradzionej z remontowanej kamienicy.
Nieco później funkcjonariusze zatrzymali sprawcę przestępczego ...
Prosto w ręce
kryminalnych z Lipna wpadł dostawca, który zjawił się w punkcie skupu złomu,
aby spieniężyć 420 kg ocynkowanej blachy skradzionej z remontowanej kamienicy.
Nieco później funkcjonariusze zatrzymali sprawcę przestępczego „interesu” i zwrócili właścicielowi odzyskane
w całości mienie.
Wczoraj (13.07) kryminalni z Lipna dysponując wcześniejszymi informacjami wzięli „pod lupę” jeden z lokalnych punktów skupu złomu. Tam, zatrzymali 24-latka z transportem metalowych elementów. Funkcjonariusze ustalili, że cała partia dostawy to w sumie 420 kg ocynkowanej blachy, którą skradziono nocą (11/12.07) z terenu remontowanej kamienicy. Właściciel odzyskanego w całości mienia oszacował jego wartość na kwotę 1000 złotych. Dostawca nielegalnego towaru został zatrzymany. W trakcie dalszych czynności okazało się, że za tym przestępczym „interesem” stoi 28-letni brat zatrzymanego mężczyzny. Jeszcze tego samego dnia podejrzany rabuś trafił za kratki lipnowskiej komendy. W trakcie przesłuchania przyznał się, że to on wszystko zorganizował, angażując do pomocy prócz brata dwie inne ustalone przez policjantów osoby. Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży i nie uniknie za to odpowiedzialności. Los jego pomocników będzie zależał od dalszych ustaleń zajmujących się sprawą śledczych.