Wiadomości

O włos od tragedii na zakończenie wakacji

Data publikacji 12.09.2011

Niewiele brakowało,
aby doszło do tragedii na niebezpiecznym odcinku krajowej „10” w Lipnie. Pijany
nastoletni rowerzysta został potrącony przez toyotę corolla. Postępowanie w tej
sprawie prowadzą policjanci z Lipna.

Do ...

Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii na niebezpiecznym odcinku krajowej „10” w Lipnie. Pijany nastoletni rowerzysta został potrącony przez toyotę corolla. Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z Lipna.    

Do zdarzenia doszło wczoraj (31.08) po godz. 16:00 na drodze krajowej nr 10, w rejonie skrzyżowania ul. Wojska Polskiego z Polną. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika,  że przejeżdżający przez to skrzyżowanie rowerzysta, nagle zawrócił i uderzył w jadącą z Warszawy w kierunku Torunia toyotę corolla. W wyniku zdarzenia niespełna 16-letni rowerzysta został przewieziony do szpitala. Na szczęście okazało się, że doznał on jedynie powierzchownych potłuczeń ciała. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący samochodem 54-letni mieszkaniec Bydgoszczy był trzeźwy, czego nie można powiedzieć o rowerzyście. Niespełna 16-latek był pod działaniem ponad 1,5 promila alkoholu. Przyczynę i szczegółowe okoliczności groźnie wyglądającego zdarzenia wyjaśniają lipnowscy śledczy. Funkcjonariusze będą również ustalać, w jakich okolicznościach nastolatek wprowadził się w stan nietrzeźwości. Wkrótce o całej sprawie zostanie powiadomiony sąd rodzinny.

Powrót na górę strony