Są zagrożeniem dla siebie i innych - Wiadomości - KPP w Lipnie

Zatrzymany przez policjantów do kontroli drogowej kierowca volkswagena golfa jechał bez świateł i zapiętych pasów bezpieczeństwa, ale za to pod działaniem ponad 2 promili alkoholu. Blisko 3,5 promila miał w organizmie rowerzysta z sądowym zakazem. Dziś obaj „niebezpieczni” kierowcy usłyszeli zarzuty za przestępstwo kierowania po pijanemu.

Obydwa zdarzenia miały miejsce w niedzielę (18.09) na terenie Lipna. Wtedy to ok. godz. 15:00 patrol policyjny zauważył na ul. Wyszyńskiego rowerzystę, którego sposób jazdy pozostawiał sporo do życzenia. Zatrzymanym do kontroli cyklistą okazał się 52-latek z miejscowej gminy. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna znajduje się pod działaniem blisko 3,5 promila alkoholu. Na domiar złego zdecydował się na jazdę pomimo, iż zabrania mu tego sądowy zakaz, obowiązujący go do czerwca 2012 r.

Tego samego dnia, krótko przed godz. 23:00 funkcjonariusze zauważyli jadącego ul. Mickiewicza volkswagena golf bez włączonych świateł i za kierownicą mężczyznę, bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Zatrzymanym do kontroli kierowcą okazał się 51-letni mieszkaniec miasta. Od mężczyzny czuć był alkohol i zachowywał się wobec kontrolujących go funkcjonariuszy niegrzecznie i arogancko. Jak się okazało był pod wpływem ponad 2 promili alkoholu.

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a rowerem do roku. Sprawcy muszą również rozstać się z uprawnieniami do kierowania i ponieść zasądzone kary pieniężne. Kto natomiast, nie stosuje się do orzeczonego przez sąd zakazu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3 i musi liczyć się z wydłużonym okresem zakazu kierowania.