Złamał 71-letniemu mężczyźnie rękę, bo przez niego nie miał prądu
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 20 latkowi, który wczoraj w jednym
z mieszkań w Lipnie dokonał uszkodzenia ciała 71-letniego mężczyzny za to że,
jak stwierdził, przez niego nie miał prądu.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 20 latkowi, który wczoraj w jednym z mieszkań w Lipnie dokonał uszkodzenia ciała 71-letniego mężczyzny za to że, jak stwierdził, przez niego nie miał prądu.
Wczoraj ( 11.12) około godziny 18:00 do dyżurnego lipnowskiej komendy zadzwoniła kobieta z informacją, że jej mąż został pobity. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że sprawcą uszkodzenia ciała 71-latka okazał się jego sąsiad. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że ktoś zapukał do drzwi. Kiedy wyjrzał przez wizjer nikogo nie było. Otworzył drzwi aby sprawdzić kto pukał i wtedy nagle zza drzwi wyskoczył mężczyzna i kopnął go w twarz. Na skutek uderzenia mężczyzna upadł na podłogę. Sprawca podbiegł do leżącego i jeszcze raz kopnął go w rękę, w wyniku czego uległa ona złamaniu. 20- letni mieszkaniec Lipna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Jak się okazało znajdował się pod wpływem alkoholu. Badanie alkotestem wykazało u niego 1,32 promila. Dziś po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut uszkodzenia ciała, za co kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 5 lat.