Próbował przekupić stróżów prawa
Zatrzymany przez
policjantów z lipnowskiej „drogówki” rowerzysta w zaledwie kilkanaście minut
złamał trzy przepisy prawa. Czyny jakich się dopuścił to: kierowanie w stanie
nietrzeźwości i pomimo sądowego zakazu, a do tego, aby ...
Zatrzymany przez
policjantów z lipnowskiej „drogówki” rowerzysta w zaledwie kilkanaście minut
złamał trzy przepisy prawa. Czyny jakich się dopuścił to: kierowanie w stanie
nietrzeźwości i pomimo sądowego zakazu, a do tego, aby „wybrnąć” z kłopotliwej
sytuacji podjął nieudaną próbę przekupienia funkcjonariuszy.
Wczoraj (04.01) po południu, policjanci z lipnowskiej drogówki patrolując drogę w miejscowości Lenie Wielkie w gminie Dobrzyń nad Wisłą, zatrzymali do kontroli jadącego „wężykiem” rowerzystę. Mężczyzna został poddany badaniu trzeźwości. Okazało się, że 41-latek był pod działaniem blisko 2 promili alkoholu. Ponadto jechał, pomimo sądowego zakazu za wcześniejszą wpadkę na kierowaniu po pijanemu. W momencie, kiedy mężczyzna zorientował się co się stało, wpadł na pomysł wybrnięcia z kłopotliwej sytuacji. Sądząc, że uda mu się przekupić stróżów prawa, wręczył jednemu z funkcjonariuszy 100 złotych w zamian za odstąpienie od dalszych czynności. Dodał ponadto, że „dołoży więcej”, gdy następnego dnia odbierze wypłatę. Tym właśnie sposobem dopuścił się kolejnego przestępstwa, tym razem korupcyjnego za co grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Cyklista, gdy wytrzeźwieje trafi do prokuratury, gdzie czekają go zarzuty.