Nauczka za niewymowny "psikus"
Policjanci z
posterunku w Tłuchowie ustalili klienta, który opuszczając jeden z miejscowych
lokali skradł do niego klucze. Wyciągnął je z zamka drzwi wejściowych. Miała to być nauczka dla pracowników obsługi,
a tymczasem okazała się ...
Policjanci z
posterunku w Tłuchowie ustalili klienta, który opuszczając jeden z miejscowych
lokali skradł do niego klucze. Wyciągnął je z zamka drzwi wejściowych. Miała to być nauczka dla pracowników obsługi,
a tymczasem okazała się „lekcją” dla autora niewymownego „psikusa”. Teraz będzie
musiał się z tego wytłumaczyć przed sądem.
Wszystko miało swój początek w miniony czwartek (16.02). Wtedy policjanci z posterunku w Tłuchowie otrzymali zgłoszenie o kradzieży kluczy do pomieszczeń jednego z miejscowych lokali. Z relacji właściciela wynikało, że zniknęły one prawdopodobnie z zamka w drzwiach wejściowych, gdzie zostały pozostawione po otwarciu lokalu. Pokrzywdzony powstałe straty oszacował na kwotę 80 złotych i zmuszony był do wymiany zamków na nowe. Zajmujący się sprawą policjanci, analizując zebrane w sprawie dowody, wpadli na trop autora całego zamieszania. Dowiedli, że to sprawka 19-letniego klienta lokalu, który opuszczając to miejsce wyciągnął klucze z drzwi i zabrał ze sobą. Mężczyzna wobec przedstawionych argumentów przyznał się do winy i dobrowolnie oddał policjantom klucze. Tłumaczył się przy tym, że postąpił tak, bo chciał dać „nauczkę” pracownikom obsługi lokalu. W miniony weekend usłyszał zarzuty kradzieży i teraz za „udzieloną lekcję”, będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem.