Pijany kierowca potrącił rowerzystę i uciekł
Policjanci z lipnowskiej
„drogówki” zatrzymali pijanego kierowcę bez uprawnień, który chwilę wcześniej potrącił
rowerzystę i uciekł. W zatrzymaniu uciekiniera pomogli funkcjonariuszom
świadkowie zdarzenia. Na szczęście rowerzysta ...
Policjanci z lipnowskiej
„drogówki” zatrzymali pijanego kierowcę bez uprawnień, który chwilę wcześniej potrącił
rowerzystę i uciekł. W zatrzymaniu uciekiniera pomogli funkcjonariuszom
świadkowie zdarzenia. Na szczęście rowerzysta nie odniósł poważnych obrażeń.
Do zdarzenia doszło wczoraj (26.03.12) przed godz. 19:00 w miejscowości Witkowo, w gminie Wielgie. Z ustaleń policjantów wynika, że jadący całą szerokością jezdni kierowca volkswagena golfa, potrącił jadącego z przeciwka rowerzystę. 29-letni cyklista został przewieziony do szpitala, ale na szczęście nie doznał poważnych obrażeń. Kierowca pojazdu natomiast, tuż po zdarzeniu, nie zatrzymał się, a wręcz przyspieszył i pojechał dalej. Daleko jednak nie ujechał, ponieważ ruszył za nim przypadkowy świadek zdarzenia, który wskazał policjantom drogę ucieczki sprawcy. Chwilę później, kierujący golfem został zatrzymany przez policjantów z lipnowskiej „drogówki”. Wtedy wyjaśnił się powód reakcji 22-latka. Mężczyzna był pijany. Badanie alkotestem wykazało u niego ponad 1,7 promila alkoholu. Ponadto, nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania. W tej sytuacji trafił prosto za kratki policyjnego aresztu. Dzisiaj, jak wytrzeźwieje, złoży w tej sprawie wyjaśnienia. Czekają go zarzuty za kierowanie po pijanemu i bez uprawnień, spowodowanie kolizji oraz nie udzielenie pomocy potrąconemu rowerzyście.
W całej sprawie na podkreślenie zasługuje godne pochwały zachowanie świadków zdarzenia. Kierowcy, którzy decydują się na jazdę po pijanemu powinni być świadomi, że nie mogą liczyć na społeczne w tym względzie przyzwolenie.