Skradli samochód i wpadli - Wiadomości - KPP w Lipnie

Za kraty policyjnego aresztu trafili trzej sprawcy kradzieży seata toledo, zatrzymani przez lipnowskich kryminalnych. Podejrzani porzucili samochód, gdy zabrakło w nim paliwa, a do tego uszkodzili go i okradli. Cała trójka usłyszała zarzuty za kradzież z włamaniem, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali skradzione mienie.

W miniony czwartek (08.11.12) do policjantów z posterunku w Kikole zgłosił się mieszkaniec tej gminy. Mężczyzna złożył zawiadomienie, że skradziono mu seata toledo,  którego na czas kilkudniowego wyjazdu do pracy pozostawił na terenie prywatnej posesji u swoich znajomych. Jak się okazało samochód został znaleziony niedaleko tego miejsca, ale w uszkodzonym stanie. Auto miało zbite dwie szyby, uszkodzone przednie drzwi, powyrywane przewody ze stacyjki oraz porysowaną karoserię. Ponadto, skradziono z niego radio ze wzmacniaczem oraz termos. Sprawą zajęli się policjanci z miejscowego posterunku, których wsparli lipnowscy kryminalni. Wspólne działania funkcjonariuszy doprowadziły do pozytywnego finału. Policjanci zebrali materiał dowodowy, na podstawie którego zatrzymali trzech młodocianych wspólników. Włamywacze, w wieku 17, 20 i 21-lat, trafili za kraty policyjnego aresztu. W wyniku przeszukania u jednego z nich, policjanci znaleźli skradzione z samochodu przedmioty. W sobotę (10.11.12) wszyscy trzej usłyszeli zarzuty za kradzież z włamaniem. Podejrzani skorzystali z prawa do dobrowolnego poddania się karze, którą zaproponował prokurator.