Niewygodna kryjówka
Policjanci z
posterunku w Skępem nie dali się zwieść poszukiwanemu, który ukrywał się przed
wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna, by nie wpaść w ręce stróżów prawa, schował
się do pojemnika na pościel w kanapie. Funkcjonariusze ...
Policjanci z
posterunku w Skępem nie dali się zwieść poszukiwanemu, który ukrywał się przed
wymiarem sprawiedliwości. Mężczyzna, by nie wpaść w ręce stróżów prawa, schował
się do pojemnika na pościel w kanapie. Funkcjonariusze odkryli kryjówkę „pomysłowego”
22-latka. Został on zatrzymany i zgodnie z dyspozycją sądu trafił do zakładu karnego. Ale to nie koniec jego
kłopotów.
W miniony wtorek (12.02.13) policjanci z posterunku w Skępem zapukali do jednego z wytypowanych mieszkań w miejscowej gminie. Funkcjonariusze uzyskali informacje, że może tam przebywać 22-latek, za którym sąd wydał nakaz doprowadzenia do zakładu karnego. Policjanci przeszukali wszystkie pomieszczenia, niestety mężczyzny nigdzie nie było. W pewnym momencie, doświadczony dzielnicowy postanowił jeszcze sprawdzić narożną kanapę, na której siedziała gospodyni domu. Policyjne przeczucie okazało się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę” bowiem, wewnątrz, w niewielkim pojemniku na pościel, znajdował się skulony, poszukiwany 22-latek. Mężczyzna został zatrzymany i umieszczony w znacznie wygodniejszym pomieszczeniu - trafił do policyjnego aresztu. Był on poszukiwany od początku tego miesiąca, ponieważ nie stawił się do zakładu karnego pomimo prawomocnego wyroku sądu. Został skazany na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności za jazdę po pijanemu w warunkach recydywy.
Wczoraj (13.02.13) mężczyzna, zgodnie z dyspozycją sądu, trafił za kraty więzienia. Ale to nie koniec jego kłopotów. Śledczy kompletują materiał dowodowy, z którego wynika, że 22-latek dopuścił się przestępstw na szkodę własnej matki. Skradł kobiecie silnik elektryczny oraz kable, a do tego przywłaszczył sobie akumulatory samochodowe i żywność. Wkrótce, akta w tej sprawie trafią do prokuratury, gdzie zapadnie decyzja o dalszym losie młodego człowieka. Ponadto, w minionym roku, był on notowany za kradzież z włamaniem do samochodu byłego już pracodawcy.