Krótka kariera amatora przejażdżki cudzym pojazdem
Policjanci z
posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą w kilka godzin od zgłoszenia ustalili i
zatrzymali 18-latka, który skradł ciągnik rolniczy z terenu prywatnej posesji.
Daleko nim jednak nie ujechał, bo pojazd ugrzązł w przydrożnym rowie. ...
Policjanci z
posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą w kilka godzin od zgłoszenia ustalili i
zatrzymali 18-latka, który skradł ciągnik rolniczy z terenu prywatnej posesji.
Daleko nim jednak nie ujechał, bo pojazd ugrzązł w przydrożnym rowie. Wprawdzie
uciekł stamtąd, ale nie na długo. Przestępstwo krótkotrwałego użycia pojazdu
jest zagrożone karą nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj (01.04.13) rano dyżurny komendy powiatowej w Lipnie otrzymał telefoniczne zgłoszenie o tym, że z terenu prywatnej posesji w gminie Dobrzyń nad Wisłą, pod nieobecność domowników, skradziono ciągnik rolniczy. Właściciel oszacował wartość pojazdu na kwotę 25 tys. zł. Zaraz sprawą zajęli się policjanci z miejscowego posterunku. Funkcjonariusze znaleźli poszukiwany traktor niedaleko miejsca jego kradzieży. Został porzucony, po tym jak ugrzązł w przydrożnym rowie i został tam unieruchomiony. Mundurowi w zaledwie niespełna 4 godziny od zgłoszenia mieli uzasadnione podejrzenia, czyja to sprawka? Na tej podstawie złożyli wizytę typowanemu 18-latkowi, w miejscu jego zamieszkania. Mężczyzna został zatrzymany i trafił za kraty policyjnego aresztu. Badanie wykazało, że był on pod działaniem prawie 1,5 promila alkoholu.
Dzisiaj (02.04.13) po wytrzeźwieniu 18-latek usłyszał zarzut
krótkotrwałego użycia pojazdu i skorzystał z prawa do dobrowolnego poddania się
karze. Odpowie także za kierowanie traktorem bez uprawnień.