Włamywacze wpadli na gorącym uczynku
Informacja od
anonimowej osoby oraz szybka reakcja policjantów z Lipna dały pozytywny finał.Funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku dwóch włamywaczy do warsztatu
ślusarskiego w Łochocinie. Wprawdzie sprawcy próbowali uciekać ...
Informacja od anonimowej osoby oraz szybka reakcja policjantów z Lipna dały pozytywny finał. Funkcjonariusze zatrzymali na gorącym uczynku dwóch włamywaczy do warsztatu ślusarskiego w Łochocinie. Wprawdzie sprawcy próbowali uciekać skrywając się w krzakach, ale szybko zostali ujęcie przez stróżów prawa. Podczas przeszukania, w miejscu zamieszkania jednego z nich, policjanci znaleźli pistolet gazowy, na którego posiadanie nikt z domowników nie ma zezwolenia.
Do zdarzenia doszło wczesnym rankiem z soboty na niedzielę (24/25.08.13). Wówczas dyżurny lipnowskiej policji otrzymał telefoniczny sygnał o podejrzanie zachowujących się mężczyznach w miejscowości Łochocin. Natychmiast skierowany tam został patrol interwencyjny. Informacja rzeczywiście się potwierdziła. Funkcjonariusze zaobserwowali dwóch mężczyzn ciągnących wózek z butlą. Ci, gdy spostrzegli mundurowych, zostawili wszystko i zaczęli uciekać, skrywając się w krzakach. Szybko jednak zostali ujęci przez funkcjonariuszy i na ich rękach zatrzasnęły się policyjne kajdanki. Chwilę później policjanci ustalili, że włamali się oni do pobliskiego warsztatu ślusarskiego, skąd skradli wózek wraz z butlą z acetylenem. Niedaleko tego miejsca funkcjonariusze znaleźli w trawie szlifierkę elektryczną, także pochodzącą z tego samego włamania. Zatrzymani, 19 i 20 latek, trafili za kraty policyjnego aresztu. Podczas przeszukania, w miejscu zamieszkania starszego z nich, kryminalni znaleźli rewolwer gazowy, na którego posiadanie nikt z domowników nie ma wymaganego zezwolenia. Ten wątek sprawy wyjaśniany będzie w odrębnym postępowaniu.
Wczoraj (26.08.13), po południu, obaj kompani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Przestępstwo to jest zagrożone karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Na podkreślenie zasługuje cenna informacja od osoby, która nie pozostała obojętna i nie zasłoniła się tym, że nic ją nie obchodzi, to co zaobserwowała. Telefon na numer alarmowy 997 czy 112 nic nie kosztuje, a może się przyczynić do przeciwdziałaniu bezprawnemu zachowaniu, którego ofiarą może stać się każdy z nas. Ponadto, jest to sygnał dla przestępców, że w tym względzie nie mogą liczyć na społeczną aprobatę.