Pijani na drogach - Wiadomości - KPP w Lipnie

Policjanci z powiatu lipnowskiego podczas trzech minionych dni ujawnili sześciu nietrzeźwych kierujących pojazdami. Jednym z nich był kierowca motoroweru, który doprowadził do wypadku z osobowym autem. Miał on w organizmie prawie 2 promile alkoholu.

Ciągle nie brakuje osób, do których nie trafiają żadne argumenty dotkliwych skutków jazdy po pijanemu. Może na trzeźwo tak, ale po wypiciu kilku „głębszych” zbyt wielu traci tego świadomość. Przez trzy dni od popołudnia w piątek (20-22.09.13) do wczoraj, policjanci zatrzymali na drogach powiatu lipnowskiego sześciu nietrzeźwych, którzy zdecydowali się usiąść za kierownicą pomimo tego, że wcześniej pili alkohol.

Jednym z przykładów nieodpowiedzialności za kierownicą był wypadek, do którego doszło w piątek (20.09.13), po południu, na skrzyżowaniu w miejscowości Kamień Kotowy, w gm. Tłuchowo. Kierujący motorowerem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w prawidłowo jadącego daewoo lanosa, którym podróżowało małżeństwo z dzieckiem.  W wyniku wypadku z obrażeniami trafił do szpitala 25-letni kierowca jednośladu. Badanie wykazało, że miał on w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Kierujący osobówką był trzeźwy.

Także w piątek policjanci z posterunku w Kikole zatrzymali do kontroli kierującego oplem vectra, który w terenie zabudowanym przekroczył obowiązującą prędkość o 46 km/h. Jak się okazało ponadto, 35-latek był pod działaniem 0,7 promila alkoholu.

Nocą z piątku na sobotę dzielnicowy z posterunku w Tłuchowie udaremnił dalszą jazdę  kierującemu vw. vento. Badanie wykazało, że 23-latek zdecydował się na jazdę za kierownicą mając w organizmie ponad 1,7 promila i na domiar złego bez uprawnień. 

Za kierowanie pojazdem po pijanemu grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a także inne dodatkowe kary. Za spowodowanie w tym stanie wypadku, którego następstwem jest śmierć  osoby lub ciężki uszczerbek na zdrowiu, należy liczyć się z karą do 12 lat więzienia i nawet dożywotnią utratą prawa jazdy.