Wiadomości

Szczyt nieodpowiedzialności!!!

Data publikacji 26.12.2013

Na określenie
postępowania tego kierowcy, który podróżował krajową „10” cisną się na myśl same
dosadne słowa… Pomimo trudnych warunków na drodze prowadził auto mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu,
bez uprawnień i do ...

Na określenie postępowania tego kierowcy, który podróżował krajową „10” cisną się na myśl same dosadne słowa… Pomimo trudnych warunków na drodze prowadził auto  mając w organizmie prawie 3 promile alkoholu, bez uprawnień i do tego przewoził równie pijanego pasażera.  

Wczoraj (08.12.13) po południu, policjanci z lipnowskiej „drogówki”, czuwający nad bezpieczeństwem podróżujących krajową „10”, zauważyli opla tigrę, którego kierowca miał wyraźne problemy z panowaniem nad pojazdem. Funkcjonariusze zatrzymali auto do kontroli przy zjeździe do miasta od strony Torunia. Chwilę później, wszystko było jasne. Siedzący za kierownicą mężczyzna miał kłopoty w komunikowaniu się z policjantami oraz utrzymaniu o własnych siłach na nogach. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie 46-latka  blisko 3 promile alkoholu. Na domiar złego, wyszło na jaw, że kierował bez uprawnień, których nie ma. Pijanemu kierowcy towarzyszył równie nietrzeźwy pasażer.

Biorąc pod uwagę panujące wówczas trudne warunki na drodze: padający śnieg z deszczem, ograniczona widoczność i śliska nawierzchnia przy dużym natężeniu ruchu, aż strach myśleć o tym, jakie ten „kierowca” stanowił realne zagrożenie dla siebie i innych. Na szczęście dalej nie pojechał.

Po wytrzeźwieniu 46-latka czekają zarzuty, a potem konsekwencje za jazdę po pijanemu. Odpowie także za kierowanie bez uprawnień.

Policjanci przypominają, że nietrzeźwi kierowcy stanowią śmiertelne zagrożenie, zarówno dla siebie samych, jak i przewożonych pasażerów, a także innych użytkowników dróg. Nie zdają sobie oni sprawy z faktu, że spożyty nawet w niewielkiej ilości procentowy trunek ma wpływ na czas reakcji, spostrzegawczość i właściwą ocenę co dzieje się wokół.!!!  Nabiera to szczególnego znaczenia w okresie jesienno-zimowym, gdy pogada, a przez to warunki na drodze zmieniają się bardzo szybko. Wtedy nawet rozsądny i zdyscyplinowany kierowca ma kłopoty z bezpiecznym dotarciem do celu.

Powrót na górę strony