Za brawurową przejażdżkę odpowiedzą przed sądem
Policjanci
z lipnowskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej dwóch motocyklistów,
którzy pędzili z prędkością 185 km/h. Na domiar złego jeden z nich wiózł pasażerkę,
a drugi zdecydował się na brawurową przejażdżkę ...
Policjanci
z lipnowskiej „drogówki” zatrzymali do kontroli drogowej dwóch motocyklistów,
którzy pędzili z prędkością 185 km/h. Na domiar złego jeden z nich wiózł pasażerkę,
a drugi zdecydował się na brawurową przejażdżkę pomimo, że nie ma uprawnień do
kierowania tego rodzaju pojazdem.
W środę (14.05.14) wieczorem policjanci z lipnowskiej „drogówki”, patrolując ruchliwy odcinek drogi krajowej nr 10 w miejscowości Skępe, zauważyli jadących ze znaczną prędkością dwóch motocyklistów. Zainstalowany w nieoznakowanym radiowozie wiedeorejestrator pokazał, że zarówno kierowca hondy, jak i yamahy, przy ograniczeniu do „pięćdziesiątki”, jechali momentami z prędkością 155 km/h, a tam, gdzie można jechać 90 km/h, pędzili z prędkością 185 km/h. Policjanci zatrzymali obu do kontroli. Brawurowymi kierowcami okazali się 18 i 28-latek. Na domiar złego starszemu z nich towarzyszyła pasażerka, a młodszy, jak się okazało, nie posiada uprawnień do kierowania tego rodzaju pojazdem. Dla 28-latka niebezpieczna przejażdżka zakończyła się zatrzymaniem prawa jazdy, za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i jednoczesne narażenie innych osób na niebezpieczeństwo. Ponadto, przeciwko obu mężczyznom zostaną skierowane wnioski do sądu o ukaranie, który ostatecznie zadecyduje o konsekwencjach jakie poniosą.
Przy okazji opisanego zdarzenia warto przypomnieć, że
policjanci mają prawo zatrzymać kierowcy prawo jazdy i zakazać dalszej jazdy,
gdy uznają, że popełnił on przestępstwo lub wykroczenie, za które może być
orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów.