Korupcyjna propozycja
Pijany 37-latek
trafił do policyjnego aresztu po tym, jak próbował przekupić funkcjonariuszy w
zamian za odstąpienie od prowadzonych czynności. Za przestępstwo korupcyjne
grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Minionej nocy ...
Pijany 37-latek
trafił do policyjnego aresztu po tym, jak próbował przekupić funkcjonariuszy w
zamian za odstąpienie od prowadzonych czynności. Za przestępstwo korupcyjne
grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Minionej nocy (13.07.14), kilka minut przed północą, patrol z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą zatrzymał do kontroli volkswagena golfa. Autem kierował mężczyzna, od którego już w pierwszych słowach rozmowy czuć było alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie ponad 3 promile. Dalsze sprawdzenia podczas kontroli wykazały, że 37-latek nie posiada w ogóle uprawnień. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, kilkakrotnie nakłaniał funkcjonariuszy, aby „nic z tego nie robili” i spokojnie odwieźli go do domu, a on odwdzięczy się za to gratyfikacją finansową. Mundurowi oczywiście nie przystali na propozycję kierowcy i zatrzymali go w policyjnym areszcie.
Dzisiaj (14.07.14) funkcjonariusze doprowadzili 37-latka do prokuratury, gdzie na podstawie zgromadzonych przez śledczych dowodów usłyszał zarzuty za usiłowanie przekupstwa policjantów oraz kierowanie po pijanemu. Za jazdę bez uprawnień został ukarany mandatem.
Za przestępstwo korupcyjne kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.