Kryminalni szybko namierzyli złodzieja
Lipnowscy kryminalni w
kilkanaście minut od otrzymania zgłoszenia zatrzymali 34-latka, który w jednej z kwiaciarni w
Kikole skradł sprzedawczyni pieniądze. Kompletnie zaskoczony mężczyzna od razu
został rozliczony, a odzyskana gotówka ...
Lipnowscy kryminalni w
kilkanaście minut od otrzymania zgłoszenia zatrzymali 34-latka, który w jednej z kwiaciarni w
Kikole skradł sprzedawczyni pieniądze. Kompletnie zaskoczony mężczyzna od razu
został rozliczony, a odzyskana gotówka wróciła do właścicielki.
Wczoraj (02.10.14) kilka minut po 15:00 dyżurny policji w Lipnie otrzymał zgłoszenie od sprzedawczyni jednej z kwiaciarni w Kikole o kradzieży pieniędzy. Od razu został tam skierowany patrol z miejscowego posterunku. Z relacji kobiety wynikało, że przed chwilą obsługiwała czworo nieznanych jej klientów. Jeden z mężczyzn najpierw chciał kupić znicze, a później kwiaty. Za każdym razem chciał zapłacić za to pieniędzmi w kwocie 200 złotych i prosił o wydanie reszty w euro. W rezultacie, gdy usłyszał od sprzedawczyni, że nie dysponuje ona taką walutą, rezygnował z zakupu. W pewnym momencie, mężczyzna ten wykorzystując zaimprowizowane zamieszanie, zabrał z lady przygotowaną przez kobietę resztę do wydania w kwocie ponad 192 złotych i wraz z towarzyszącymi mu osobami wybiegł ze sklepu. Chwilę później, okazało się, że wsiedli oni do zaparkowanego w pobliżu samochodu i odjechali. Informacje o szczegółach, jakie zapamiętała pokrzywdzona, otrzymały wszystkie patrole w służbie. Kilkanaście minut później, poszukiwany samochód namierzyli lipnowscy kryminalni na ul. Mickiewicza w Lipnie. Policjanci zatrzymali kierującego audi A6 do kontroli drogowej. Zaraz została tam dowieziona pokrzywdzona, która wśród załogi auta rozpoznała sprawcę kradzieży. Okazał się nim 34-letni mieszkaniec Gdańska. Policjanci ukarali nieuczciwego klienta mandatem, który w obecności funkcjonariuszy zwrócił pokrzywdzonej całą kwotę skradzionych pieniędzy.