Od wykroczeń drogowych po zarzuty karne
Nie miał włączonych
świateł mijania i zapiętych pasów a w ręku trzymał komórkę. Podczas kontroli
drogowej upuścił woreczek z amfetaminą a potem podał policjantom dane brata i
podrobił jego podpis.
Nie miał włączonych świateł mijania i zapiętych pasów a w ręku trzymał komórkę. Podczas kontroli drogowej upuścił woreczek z amfetaminą a potem podał policjantom dane brata i podrobił jego podpis.
Wczoraj (23.06.15) policjanci ruchu drogowego zatrzymali w
Radomicach mężczyznę, poruszającego się peugeotem, który nie miał włączonych
świateł mijania ani zapiętych pasów bezpieczeństwa i trzymał w reku telefon
komórkowy. Podczas kontroli drogowej
okazało się, że nie posiada on przy sobie żadnych dokumentów, swoich, ani
pojazdu. W trakcie rozmowy z policjantami gdy kierowca sięgał po portfel, z
kieszeni spodni wypadł mu woreczek z białym proszkiem. Mężczyzna został
zatrzymany, a w czasie przejazdu do jednostki, przyznał się, że ok. godzinę
temu zażył amfetaminę, co potwierdziły badania wykonane w szpitalu. Wstępne
testy przeprowadzone przez policjantów potwierdziły, że w zabezpieczonym
woreczku znajdowała się „działka” amfetaminy. Na tym jednak nie koniec. Jak się
okazało 19-latek podał policjantom dane swojego brata bliźniaka, a na
protokołach zatrzymania podrobił jego podpis. Teraz grożą mu zarzuty za kierowanie
pod wpływem środków psychotropowych, ich posiadanie, wprowadzenie
funkcjonariuszy w błąd co do swojej tożsamości oraz podrobienie podpisu brata
na dokumentach. „Rozliczony” też zastanie za wykroczenia; kierowanie bez
włączonych świateł mijania i zapiętych pasów bezpieczeństwa oraz kierowanie bez
uprawnień.
sierż. szt. Małgorzata Małkińska
KPP Lipno