Policjant po służbie udaremnił misterny plan kradzieży paliwa
Policjant w czasie
wolnym od służby zatrzymał, za kradzież paliwa, 24 letnią mieszkankę Przasnysza.
Okazało się , że kobieta nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami, a
skradzione tablice rejestracyjne miały utrudnić ustalenie ...
Wczoraj (21.06.15), w godzinach przedpołudniowych, policjant w czasie wolnym od służby, pojechał na stację paliw w Skępem, żeby zatankować swoje auto. Widział jak obok samochód tankuje kobieta, która jak się okazało, nie uiszczając opłaty za paliwo, opuściła stację. Właśnie wtedy alarm podniósł pracownik, krzycząc, że oddalająca się Fordem Ka osoba nie zapłaciła za paliwo. Policjant od razu udał się w pościg za uciekinierką. Dogonił ją na drodze gruntowej, gdzie mężczyzna, którego zabrała po drodze, odkręcał właśnie tablice rejestracyjne pojazdu. Policjant okazując legitymację służbową próbował powstrzymać kobietę przed uruchomieniem silnika, jednak udało jej się odjechać. W kontakcie z dyżurnym jednostki, policjant dalej prowadził pościg, próbując zatrzymać auto. Udało się to po ok. 40km, wspólnie z wezwanymi do zdarzenia policjantami ruchu drogowego. 24 letnia kobieta ukradła paliwo za kwotę ok. 181zł. Jak się okazało nie miała ona uprawnień do kierowania pojazdami, a przytwierdzone do pojazdu tablice rejestracyjne były kradzione. Mężczyzna przesłuchany został w charakterze świadka, a mieszkanka Przasnysza, za kierowanie bez uprawnień i prowadzenie auta bez przypisanych oryginalnych tablic rejestracyjnych została ukarana mandatem karnym. Za kradzież paliwa i tablic rejestracyjnych odpowie przed sądem. Grozi jej kara grzywny do 5 tyś złotych. Sąd może nakazać jej także naprawienie wyrządzonej szkody.
sierż. szt. Małgorzata Małkińska
KPP w Lipnie