Podsumowanie akcji „Pieszy” na drogach powiatu lipnowskiego
Na drogach powiatu lipnowskiego cały czas trwają działania mające poprawić bezpieczeństwo pieszych w ruchu drogowym. Co jakiś czas policjanci organizują specjalne akcje w ruchu drogowym, aby jeszcze bardziej zwrócić uwagę na tę sprawę. Wczoraj zakończyła się trwająca trzy dni akcja „Pieszy”.
Akcja „Pieszy” prowadzona była na terenie całego województwa. Miała ona na celu zwiększenie bezpieczeństwa pieszych w ruchu drogowym, a także poprawę relacji na linii kierowca-pieszy. W związku z tym, policjanci skupiali się podczas tych działań szczególnie na wykroczeniach popełnianych przez pieszych, ale także na ich szkodę. Zwracali więc szczególną uwagę na to, czy piesi prawidłowo przekraczają jezdnię, czy stosują się do sygnalizacji świetlnej, czy poruszają się właściwą stroną drogi lub czy poza obszarem zabudowanym od zmierzchu do świtu wyposażeni są w odblaski. Funkcjonariusze pilnowali także, aby kierujący przestrzegali przepisów w kontakcie z pieszymi. Sprawdzali np.: czy zachowują odpowiedni odstęp przy omijaniu pieszego, albo czy ustępują mu pierwszeństwa na przejściu dla pieszych. Mundurowi starają się także, cały czas, działać prewencyjnie prowadząc krótkie rozmowy z pieszymi i rozdając im elementy odblaskowe.
W akcji „Pieszy” wzięło udział 27 policjantów ruchu drogowego. Wystawili oni 63 mandaty i skierowali jeden wniosek o ukaranie do sądu. 30 razy zastosowali pouczenie w związku z popełnionymi wykroczeniami. Mundurowi między innymi zarejestrowanymi wykroczeniami, ponad 50 razy ujawnili przejście pieszego w miejscu niedozwolonym, a 23 razy zwrócili uwagę tym, którzy szli po niewłaściwej stronie drogi. Kilkukrotnie zarejestrowali też osoby poruszające się bez elementów odblaskowych.
Pamiętajmy, że mandat, który grozi nam za brak odblasku, przejście w niedozwolonym miejscu, czy spowodowanie kolizji nie jest największą karą, jaka może nas za to spotkać. Dużo dotkliwsze konsekwencje ponosi zarówno pieszy, który zostanie potrącony przez auto, jak i kierowca pojazdu. Nawet, jeśli to nie on zostanie uznany za winnego. Zdrowie i życie jest naszą najwyższą wartością. Dbajmy o nie przestrzegając przepisów i włączając zdrowy rozsądek na drodze.
