Włamanie nie uszło im na sucho
Dwaj włamywacze czuli się bezkarnie do czasu zatrzymania ich przez lipnowskich stróżów prawa. W miniony piątek policjanci zwozili ukryte w różnych miejscach skradzione przez nich „łupy”, warte prawie 10 tys. zł. Obaj usłyszeli już ...
Dwaj włamywacze czuli się bezkarnie do czasu zatrzymania ich przez lipnowskich stróżów prawa. W miniony piątek policjanci zwozili ukryte w różnych miejscach skradzione przez nich „łupy”, warte prawie 10 tys. zł. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem i skorzystali z prawa dobrowolnego poddania się karze.
W miniony piątek (22 sierpnia) 29-letni mieszkaniec gminy Lipno i 24-letni mieszkaniec gminy Wielgie zrozumieli, że nie uszło im bezkarnie włamanie, którego dokonali w połowie tego miesiąca. Wówczas nocą podczas nieobecności domowników włamali się do garażu i domu na terenie gminy Lipno. Z garażu ukradli quada, sprężarkę i spawarkę elektryczną, a z mieszkania wynieśli m.in. dwie jednostki komputerowe, monitor i organy elektroniczne. Wartość zrabowanych przedmiotów właściciel oszacował na kwotę prawie 10 tys. zł. Włamywacze pewnie myśleli, że ujdzie im to bezkarnie, tymczasem policjanci gromadzili materiał dowodowy, wobec którego obaj sprawcy przyznali się do dokonania włamania i wskazali miejsca ukrycia nieodzyskanych dotąd przedmiotów. Jednostki komputerowe i monitor były ukryte w kompleksie leśnym w gminie Wielgie. W innym miejscu, w nieużytkowanej betonowej studni ukryli np.; sprężarkę i spawarkę elektryczną. Organy elektroniczne, policjanci znaleźli w miejscu zamieszkania jednego z nich. Wszystkie odzyskane przedmioty wrócą do ich właściciela.
asp. szt. Anna Kozłowska