Beztrosko i niefrasobliwie
Wczoraj (22.01.2017) policjanci ruchu drogowego skontrolowali kierowcę pojazdu, który postawił pojazd z włączonymi światłami awaryjnymi na chodniku. Właściciel poszedł robić zakupy pozostawiając auto otwarte z kluczykami w stacyjce.
Policjanci ruchu drogowego podczas patrolu miejscowości Wola zauważyli w rejonie sklepu pojazd z włączonymi światłami awaryjnymi. Na tej drodze chodnik jest tylko po jednej stronie drogi i właśnie na nim właściciel pozostawił swojego opla utrudniając przejście pieszym, mimo że po przeciwnej stronie drogi było szerokie pobocze. Samochód był otwarty z kluczykami w stacyjce i grającym radiem, a w środku na siedzeniach pojazdu pozostawione były różne przedmioty. Jak się okazało auto nie miało żadnej awarii a właściciel pojazdu pozostawił go w tym stanie, aby zrobić zakupy. 33-latek oświadczył, że nie miał gdzie ustać, a przecież nic się nie stało. Poza tym mieszka w pobliżu i wszyscy go znają, więc nikt mu auta nie ukradnie.
Wielu kierowców nie wie, że w ten sposób dopuszcza się łamania prawa. Beztroski właściciel za szereg popełnionych wykroczeń odpowie przed sądem. Policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny pojazdu za brak aktualnych badań instalacji gazowej w pojeździe.