Pies – wzrusza, bawi, uczy, ratuje życie
W ramach spotkań organizowanych podczas „Ferii zimowych 2017” przez Miejskie Centrum Kulturalne w Lipnie, we wtorek dzieci uczestniczące w zajęciach spotkały się z policyjnymi przewodnikami psów i ich podopiecznymi na czterech łapach. To było emocjonujące, ale i edukacyjne spotkanie.
We wtorek (07.02.2017), w lipnowskiej sali kinowej Miejskie Centrum Kulturalne w Lipnie zorganizowało w ramach „Ferii zimowych 2017” spotkanie dzieci z policjantami będącymi przewodnikami psów służbowych. Spotkanie miało charakter otwarty, a dzięki temu udział w nim mogły wziąć nie tylko dzieci uczestniczące w zajęciach feryjnych.
Spotkanie, choć miało charakter edukacyjny, niosło ze sobą nie mało emocji. Na początku goście mogli obejrzeć film „Łapa” opowiadający o czworonożnym bohaterze – psie, który ratuje dziewczynkę po trzęsieniu ziemi. W czasie spotkania dzieci dowiedziały się, że pies to nie tylko „przytulak”, najlepszy przyjaciel, który nas wzrusza i bawi. Często te czworonogi wykonują bardzo odpowiedzialne zadania, pracując z ludźmi, jako ich partnerzy. Tak właśnie jest w zespołach ratowniczych Wopru, Gopru czy w Policji. W KPP w Lipnie pracują obecnie 4 psy. Dwa z nich, wraz ze swoimi opiekunami przybyły na wtorkowe spotkanie. Policjanci opowiedzieli o specyfice swojej pracy, a także o tym jak należy zachować się w przypadku spotkania z nieznanym psem. Tłumaczyli, że nie należy zaczepiać przygodnie spotkanych psów i zaprezentowali jak minimalizować ryzyko pogryzienia w przypadku ataku ze strony czworonoga.
Funkcjonariusze przedstawili przybyłym swoich podopiecznych. „Mini”, która jest psem tropiącym, pomaga szukać osób zaginionych. Jej świetny nos, jest niezastąpiony w odnajdywaniu śladów zapachowych, które zostawia każdy człowiek. Wraz ze swoim opiekunem „Mini” zrobiła dla przybyłych pokaz posłuszeństwa. Drugim czworonożnym gościem był „Promil” – pies patrolowo-tropiący. Tak jak „Mini” może on pomagać w poszukiwaniu zaginionych, ale także jest dla policjanta partnerem w codziennej służbie. „Promil” jest bardzo przyjazny, dlatego chętnie witał się z dziećmi, które miały okazję go pogłaskać.
Zdj. dzięki uprzejmości Miejskiego Centrum Kulturalnego w Lipnie