Spowodował wypadek i uciekł nie udzielając pomocy rannym
Niewiele czasu potrzebowali lipnowscy policjanci na ustalenie i zatrzymanie nietrzeźwego sprawcy wypadku drogowego w Kikole. Uderzył w opla astrę, uciekł z miejsca zdarzenia i nie udzielił pomocy rannym kobietom. Dzisiaj prokurator zdecydował, ...
Niewiele czasu potrzebowali lipnowscy policjanci na ustalenie i zatrzymanie nietrzeźwego sprawcy wypadku drogowego w Kikole. Uderzył w opla astrę, uciekł z miejsca zdarzenia i nie udzielił pomocy rannym kobietom. Dzisiaj prokurator zdecydował, że 25-latek będzie podpisywał w lipnowskiej komendzie listę osób dozorowanych. W tym czasie obowiązuje go również zakaz opuszczania kraju.
Do zdarzenia doszło nocą z soboty na niedzielę (20/21 września) w centrum Kikoła. Wówczas dyżurny lipnowskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że nieznany kierowca uderzył z impetem w prawidłowo zaparkowanego opla astrę, spychając pojazd na pobocze i przydrożne drzewo. Zaraz po tym uciekł z miejsca zdarzenia. W wyniku uderzenia poważnych obrażeń ciała doznała siedząca za kierownicą opla, 20-letnia kobieta i 24-letnia pasażerka. Obie po udzieleniu pierwszej pomocy przez policjantów, zostały przewiezione do szpitala. Mundurowi natychmiast przystąpili do działania, zabezpieczali ślady zdarzenia, zbierali i weryfikowali informacje, gromadzili dowody przestępstwa. Nad ranem w kompleksie leśnym, w okolicy Lipna, znaleźli uszkodzonego w wypadku volkswagena corrado. Nieco później zatrzymali jego kierowcę, który okazał się sprawcą nocnego wypadku. 25-letni mieszkaniec Lipna w chwili zatrzymania miał w organizmie ponad promil alkoholu. Nie pomogła mu wymyślona historyjka o kradzieży jego auta. Policjanci ustalili również, że za nim wsiadł za kółko, wcześniej spożywał alkohol.