Gołębie, drób i króliki padały łupem nieletnich
Złodziejski proceder zaczął się w drugiej połowie kwietnia. Łupem nieletnich padały gołębie, drób i króliki. Często wchodzili na podwórka zuchwale w biały dzień. W sumie dokonali kradzieży na ponad 11 tys. zł. Dzięki ustaleniom dzielnicowego z Posterunku Policji w Dobrzyniu nad Wisłą troje nieletnich już usłyszało zarzuty, czwarty z ustalonych sprawców usłyszy je wkrótce.
Pierwsze włamanie do kurnika miało miejsce w Czerskich Rumunkach w gminie Wielgie w niedzielę 22 kwietnia. Sprawcy przyszli w dzień a rozzuchwaleni sukcesem powrócili w nocy (23.04.2018). Ukradli łącznie 21 kur i dwie kaczki.
Już kolejnego dnia (24.04.2018) pojawili się w gminie Tłuchowo w Popowie, gdzie wykorzystując nieobecność gospodarza pracującego w polu spakowali do worka 35 sztuk gołębi.
Również dwukrotnie (26 i 28.04.2018) okradli mieszkańca Będzenia w gm. Wielgie, skąd zabrali aż 80 sztuk gołębi.
Sprawcy nie poprzestawali na jednej kradzieży dziennie bo jak ustalili policjanci 26 kwietnia byli również w Tupadłach (gm. Wielgie) skąd ukradli 7 królików. Także w kwietniu w Wielgiem ukradli 8 kur i 15 gołębi.
Ustalenia operacyjne dzielnicowego dały policjantom z Dobrzynia nad Wisła określony trop. Zabezpieczając przemarsz 3-majowy funkcjonariusze mieli baczenie na typowane osoby. Gdy uczestnicy obchodów brali udział w mszy, policjanci patrolowali teren i namierzyli typowany pojazd, który miał pojawiać się na miejscach kradzieży. Jak się okazało za kierownicą siedział jeden ze sprawców 15-letni mieszkaniec Dobrzynia nad Wisłą. W aucie był także drugi 16-letni sprawca. Oboje zostali zatrzymani.
Jak się okazało zuchwałych kradzieży zwierząt dokonywało czterech nieletnich. Dwóch – 15 i 16-latek z Dobrzynia nad Wisłą i dwóch – 15 i 16-latek z miejscowości Wielgie. Trójka już usłyszała zarzuty kradzieży mienia o łącznej wartości ponad 11 tysięcy złotych wspólnie i w porozumieniu. Takie same zarzuty usłyszy wkrótce czwarty ze sprawców kradzieży.