Jeden nietrzeźwy do kolizji a drugi z zakazem w trakcie lipnowskich działań „Trzeźwy kierujący”
We wczorajszej akcji „Trzeźwy kierujący” w powiecie lipnowskim policjanci wykonywali czynności z nietrzeźwym uczestnikiem kolizji, który miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie kierując motorowerem! Wpadł także kierujący z blisko dwoma promilami alkoholu i zakazem prowadzenia pojazdów.
W sobotę (25.08.2018) w wypadku z nietrzeźwym kierowcą zginęła pasażerka. Mimo, że takie tragedie odbijają się szerokim echem policjanci wciąż zatrzymują pijanych, którzy decydują się na lekceważenie przepisów i stwarzanie zagrożenia na drodze dla uczestników ruchu.
Wczoraj (27.08.2018) policjanci prowadzili akcję „Trzeźwy kierujący” na terenie powiatu lipnowskiego. W czasie jej trwania przebadali na trzeźwość ponad 360 osób prowadzących pojazdy. W międzyczasie doszło do kolizji, w której brał udział nietrzeźwy! Wpadł także pijany z zakazem prowadzenia pojazdów.
Do kolizji doszło w Leniach Wielkich ok godziny 11.00. Przybyli na miejsce policjanci zastali na miejscu strażaków i śmigłowiec pogotowia ratunkowego, który zabrał do szpitala jednego z uczestników kolizji kierującego motorowerem.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że samochód ciężarowy z naczepą prawidłowo wyprzedzał kierującego rometem. 35-latek kierujący jednośladem nie upewnił się, co do możliwości skrętu i uderzył w mijającą go naczepę. Badania stanu trzeźwości przeprowadzone w płockim szpitalu wykazały, że mieszkaniec gminy Dobrzyń nad Wisłą miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie!
W Wielgiem, po godzinie 18.00, funkcjonariusze ruchu drogowego skontrolowali volkswagena prowadzonego przez mieszkańca Dobrzynia nad Wisłą. Dioda urządzenia do przesiewowych badań trzeźwości pokazała kolor czerwony. Gdy policjanci zbadali trzeźwość urządzeniem pomiarowym okazało się, że 36-latek ma 1,8 promila alkoholu w organizmie.
Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy ani dokumentów pojazdu. Po sprawdzeniu go w policyjnych systemach wyszło na jaw, że sąd wydał mu zakaz prowadzenia pojazdów.
Dziś mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia po drodze publicznej pojazdu w stanie nietrzeźwości pomimo obowiązującego go zakazu. Stanie przed sądem. Grozi mu dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, dziesięciotysięczne świadczenie pieniężne i do pięciu lat pozbawienia wolności.